Cóż – nie minęły trzy tygodnie i wszystko jasne. Lewandowski nie pobije rekordu, Borussia nie powalczy o tytuł.
Bundesliga jako pierwsza liga wróciła do gry po epidemii Koronawirusa i… jako pierwsza grę zakończyła. Ok do rozegrania zostało jeszcze kilka kolejek, ale po dzisiejszym meczu Borussia Dortmund – Bayern Monachium (0:1) wszystko jest jasne. Robert Lewandowski nie pobije rekordu i nie strzeli 40 goli w sezonie (a może nawet nie zostanie królem strzelców), a Borussia Dortmund nie będzie mistrzem kraju (a może nawet nie będzie wicemistrzem).
Ciekawie będzie też w środę. RB Lipsk podejmie Herthę Berlin, a w składzie gości może wystąpić Krzysztof Piątek. Jego konkurent do gry jest już stary, a więc z każdym meczem nasz rodak będzie dostawał więcej minut gry. Czy jutro Piątek strzeli gola. Jedno jest pewne – głód piłki mamy duży, więc ciągle będzie ciekawie!
Konto u bukmachera Betclic można otworzyć na ich stronie internetowej!